A więc – wojna.
Donieck, Sumy, Odessa, Kijów … Żytomierz, Winnica, Tarnopol …
Dziś nie ma prawicy ani lewicy. Nie ma “tych” i “tamtych”. Dziś wszyscy dajemy wsparcie Ukrainie – krajowi, który został zaatakowany o świcie, bez prowokacji, bez powodu, bez wypowiedzenia wojny. Właśnie – wojna. Tu, pośrodku Europy słowo niemal abstrakcyjne – nadal żyją jeszcze ludzie, którzy pamiętają koszmar, który rozpętano tak jak dzisiaj. Wojna to pojęcie zabronione w naszej świadomości, zabronione w Europie, zabronione w świecie. Taką była do dnia dzisiejszego – jej demony zbudził jeden człowiek opętany nienawiścią.
Drodzy przyjaciele z Ukrainy – ci najbliżsi i ci dalsi, Ukraińcy i Polacy z Ukrainy – nasze drzwi i serca są otwarte na nieszczęście jakie na was spadło. I będziemy wspierać was aż do zwycięstwa.
Jesteśmy z Wami na dobre i na złe